Przyszedl do mnie email od grupy G.A.S. (tlum. Grupa Solidarnego Zakupu) z Florencji:
Pojdzmy wraz z WWF ratowac ropuchy. Dla chetnych zdobycia tego doswiadczenia, biorac ze soba rowniez i dzieci, nalezy udac sie z wiadrami, rekawicami, kurtkami odblaskowymi w wyznaczone miejsce i w godzinach od 17-21 przenosic ropuchy do stawow. Chodzi o to, zeby same nie przechodzily przez ulice, gdyz grozi to smiercia pod samochodami.
Czy ktos wybierze sie na ropuszko-branie-pomaganie?
Akcja trwa przez 3 najblizsze tygodnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz